środa, 14 listopada 2012

Śniadanie o nazwie: przesłodzone


Owsianka z gruszką, wanilią i kardamonem (na mleku sojowym)posypana rodzynkami i migdałami.
Cykoria z kawą i mlekiem
Serek, który miał byś serniczkiem, ale nie stał się nim z barku czasu. Z powidłem śliwkowym. 

A wszystko lekko przesłodzone.  Jakoś nie uwzględniłam że jak jak jest już słodkie mleko i cukier waniliowy to stewia to już zbyt wiele.

17 komentarzy:

  1. słodyczy nigdy dość ;) prawdę mówiąc też nie lubię przesłodzonych rzeczy, ale jak są pyszne dodatki to szkoda zostawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem można się zasłodzić... Choć ja ostatnio w ramach odwyku (unormowania postrzegania słodkiego smaku, powiedzmy) tego unikam.
    Wanilia i kardamon - a teraz zamarzyła mi się taka... kawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z dwojga złego lepiej w tę stronę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę serka... odkąd zobaczyłam go w jadłospisie, nie chce mi wyjść z głowy!

    OdpowiedzUsuń
  5. słodki poranek do gwarancja udanego dnia! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem trzeba sie tak konkretnie zaslodzic, na dobry dzien :) smakowite sniadanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam wszystko co słodkie, ale istnieją przecież rzeczy zbyt słodkie po prostu. Sól jest fajna, ale da się coś przesolić.

      Usuń
  7. a ja lubię słodkie posiłki, więc pewnie byłabym zadowolona :P Rzadko kiedy coś jest ZBYT słodkie :))

    OdpowiedzUsuń
  8. trzeba jakoś osłodzić sobie dzień! ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. kpk najzajebistszym sposobem na wolny poranek ♥

      Usuń
    2. To może któraś z was ma ochotę napisać za mnie opinie dotycząca fałszerstwa testamentu co ? I konsekwencji odmowy wszczęcia dochodzenia bez sprawdzenia dowodów, z upływem terminu do wniesienia zażalenia ?:>

      Usuń
    3. Zapewniam że to świetna zabawa na wolny poranek, a proponuje tylko dlatego ze czeka na mnie jeszcze jeden rozwód i jedno znęcanie nad rodziną ;)

      Usuń
    4. Eeeee nudaaaa! Już wolę jutro czyhać na jakąś rozprawę pod tytułem bójka, lekkie uszkodzenie ciała wyrządzone śrubokrętem albo inne takie! Albo czytać stare akta w archiwum udając że je układam.
      Ale mogę Ci w gratisie pozszywać akta jestem w tym miszczem!

      Ale to fałszerstwo testamentu i ta opiniaaa zapowiada się fajnieeej niż owijanie sobie wokół paluszka asystentów sędziowskiiiich (już mi kawę robią,a nie ja im)

      Elin kto da radę jak nie Ty?!

      Usuń
  10. zbyt slodkei muli, wiem cos o tym ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. słodko i pysznie , owsianki są the best !

    OdpowiedzUsuń