poniedziałek, 1 lipca 2013

Jeszcze jeden dzień

To śniadanie od innych różni się tym, że jutro mam obronę (pracy magisterskiej).
Czytam o antropometrii z XIX w. i o nowszej kryminologii fenomenologicznej i znowu mam ochotę zostać na uczelni. Ja naprawdę lubię przestępczość jak bardzo to zdanie nie brzmiałoby absurdalnie. Nawet jeżeli teraz nad tym przysypiam.

Za trzymanie jutro rano kciuków z góry dziękuje :)
Na pewno się przydadzą :)


Jabłkowo-bananowy,  nocny ulepek z rodzynkami, orzechami i czekoladą. Jeden z moich ulubionych.

***
Tak sobie myślę, że ten 2 lipca to dzień dużych zmian. I to od wielu lat. Ten rok minął szybciej niż inne. Ostatnie 3 lata minęły szybciej niż poprzednie. 

***
No i dziś jeszcze odebrałam pierwszy egzemplarz mojej współ-książki. A moja pierwsza myśl to co ? Ależ ta książka ma tandetną okładkę.