Owsianka "ulepek"

Owsianka „ulepek”

Ulepek to mordoklejka wśród owsianek. Gęsta, kleista i słodka. Przesycona smakiem dodatków. 
Powstała jako pamięć owsianek zostawianych przez mamę rano w kuchni oraz z potrzeby szybszego przygotowywania śniadań. 

Podstawową zasadą robienia ulepka jest ugotowanie owsianki wieczorem i zostawienie jej na noc. Dzięki temu nasza owsianka przesycona jest  aromatem dodatków, staje wyjątkowo gęsta i lekko kleista. Nie wymaga również porannego gotowania. Wystarczy podgrzać.
Najlepsze ulepki wychodzą ze startymi orzechami.


Ja owsiany ulepek robię tak:

Składniki (na jedną "przykładową" porcję):
40 g mieszanki płatków
3/4 szklanki mleka
20  g orzechów lub nasion
płaska łyżka cukru
szczypta soli

Około 40 g płatków owsianych*, wsypuje do garnka i zalewam wrzątkiem. Wrzątek powinien pokryć całe płatki.
Odstawiamy na kilka-kilkanaście minut, aż płatki wchłoną wodę.

Następnie garnek z płatkami wstawiam na kuchenny palnik. Gotowanie trwa krótko i jest zależne od tego ile wody wchłonęły płatki w fazie moczenia się. Czasem, kiedy płatki wchłonęły wcześniej całą wodę etap gotowania płatków bez mleka można zupełnie pominąć. W innych przypadkach gotuje, aż płatki do końca pochłoną płyn.


Kiedy płatki ugotują się w wodzie wlewamy do garnka mleko – około 200 ml**. Dodaje łyżeczkę lub dwie cukru (albo cukru waniliowego, miodu itp.)***.
Gotowanie trwa do chwili zgęstnienia owsianki - około 3 minut.
Tak przygotowaną owsiankę zdejmuję z palnika. Dodaję szczyptę soli i ewentualnie dosładzam. Wsypuję również starte orzechy****. W zależności od rodzajów zastosowanych orzechów lub nasion jest to około 15-25 g.
Orzechy i nasiona mielę, w trakcie gotowania owsianki, w młynku do kawy.

Owsiankę z orzechami dokładnie mieszam, przykrywam pokrywką i zostawiam do rana.
Po obudzeniu się zastaje w kuchni owsiankę gęstą i nasyconą smakiem. Następuje faza „podgrzewania”

Jeżeli to konieczne rano dolewam do owsianki odrobinę mleka i dokładnie mieszam. Dopiero potem wstawiam owsiankę z powrotem na palnik i podgrzewam do uzyskania odpowiedniej temperatury. Kiedy jest ciepła wlewam do miseczek.Czasem przystajam i...Gotowe !

*u mnie najczęściej jest to 30 g płatków owsianych i 10 g otrębów owsianych
** może być również mleko roślinne – ja próbowałam z sojowym i migdałowym.
*** można dodać również świeże owoce np. banana. Owoce suszone dodajemy w trakcie moczenia płatków we wrzątku, a owoce kwaśne w trakcie gotowania płatków w wodzie. Owoc kwaśny to np. kiwi, niektóre jabłka, mało dojrzałe śliwki, pomarańcze itp.
**** nadają się: migdały, sezam, orzechy włoskie, nerkowe, fistaszki (moje ulubione), wiórki kokosowe, orzechy laskowe.

Inne ulepki jakie robiłam to ulepek z mlekiem bananowym, ulepek z chałwą oraz ulepek z jabłkami, rodzynkami i orzechami włoskimi.

Brak komentarzy: