Śniadanie: owsianka z dużą ilością cukinii, jabłkiem i konfiturą różaną. Na waniliowym mleku sojowym. Ostatnie kawałki chlebka dyniowego z serkiem almette i dżemem jeżynowym. Herbata ziołowa (mięta, melisa, zielono-imbirowa).
Z Elinowej miłości do śniadania
bardzo lubię różaną konfiturę :)
OdpowiedzUsuńjak coś zmieniać to od razu!
Z tym wmawianiem sobie to prawda, ale z drugiej strony wszystko jest kwestią pracy nad sobą, no i śniadanko pyszne :>
OdpowiedzUsuńTo rodzaj pracy nad sobą. Tylko najpierw trzeba mieć dobre założenia.
Usuńwszystko można sobie wmówic, taka prawda;)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze nigdy różanej konfitury, a z chęcią bym spróbowała, szczególnie w takiej owsiance:)
To jest jeszcze czas aby sobie "ukręcić" płatki róży w cukrze - róże jeszcze kwitną
UsuńNie zawsze musimy sobie wmawiać. Czasami musimy pokopać głębiej w umyśle, żeby się przekonać, że naprawdę tacy jesteśmy.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak smakuje taka owsianka ;).
Uwielbiam owsianki z cukinią :))
OdpowiedzUsuńZ cukinią... muszę kiedyś wypróbować;)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio jadłam z cukinią i jabłkiem, jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńW 100 % zgadzam się z ostatnim akapitem ;) I porywam kanapeczkę ^^
OdpowiedzUsuńdzięki Twojemu poprzedniemu wpisowi poświęconemu owsiance z cukinią zrobiłam sobie taką wczoraj i jest pyszna! dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńProszę. Ja odkąd odkryłam owsiankę z cukinią wiedziałam, ze będę do niej wracać :)
UsuńMądrze prawisz Elin. U mnie niestety chlebek bananowy już się skończył, ech...
OdpowiedzUsuńJa chwilowo nie piekę nowego. Tempo w jakim pochłaniałam dyniowy sprawił że w ciągu 3 ni wskazówka na mojej wadze przesunęła się o 1 do przodu i jakoś nie chce ryzykować.
Usuńja przez Ciebie od paru dni do mojej bazy otrębowo-korzenno-owsianej na wodzie, dodaję cukinię ;D
OdpowiedzUsuńefekt jest przeeeeeepyszny! a zważając na to że ja zawsze rano budzę się strasznie,strasznie głodna, ta dodatkowa objętość przyjemnie mnie dopycha :D
i ten chlebek też się zapowiada świetnie, muszę go zrobić..
no przeginasz! :P
Ja koniecznie muszę mieć duże śniadanie. Dla mnie to podstawa. Im większe tym lepsze :) A cukinia nadaje się do "powiększenia" owsianki świetnie :)
UsuńMuszę spróbować takiej owsianki. W niezwykły sposób mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńTeż wierzę, że gdy czegoś bardzo chcemy, to na pewno się to uda.
kolejna pyszna zdrowa owsianka ,zaczyna mnie kusić ta cukinia .. pycha !
OdpowiedzUsuńZ cukinią? I do tego konfiturą różaną?
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak to smakowało :).
Smacznie. Kremowo. Delikatnie.
UsuńOwsianka z cukinia? To musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńKolejna pyszna odsłona tej owsianki. :) Aż chce się ją zrobić, tylko czemu mi to wypada z głowy?
OdpowiedzUsuńDziękuje za miły komentarz :) Możesz zdradzić skąd masz takie boskie talerze?
OdpowiedzUsuńKiedy je kupowałam nie wiedziałam, że wszystkim będą się aż tak podobać. To talerzyki z Flo. Niestety seria się już skończyła, a chętnie dokupiłabym kilka rzeczy do kompletu :)
UsuńSzkoda :(
Usuńkocham Twój wystrój! Jak będę robiła owsiankę muszę dodać cukinię :)
OdpowiedzUsuńWystrój ? Chodzi o mój kwiatkowy obrósik ?
UsuńCo do cukinii uważam ten wynalazek za na prawdę dobry :)