wtorek, 23 października 2012

Zdrowa owsianka "udana" i o zdrowych śniadaniach po prostu.

Owsianka udana: bananowo-dyniowa (z pieczona dynią). Z miodem gryczanym, gałką muszkatałową, kardamonem i skórką pomarańczową. Z dodatkiem serka wiejskiego, rodzynek i orzechów włoskich. A i 2 kostkami milki bakaliowej.
Do tego cykoria z kawą i mlekiem. 


Pierwszy dzień akcji "od nowa" chyba nie do końca zakończony sukcesem. Na szczęście to jakoś tak bywa, ze choć spada się szybko to do czegoś dochodzi powoli. Parafrazują klasykę -  nie od razu permanentny optymizm zbudowano ;)

Trudno się odnajduje dobry humor pomiędzy nieudanym omletem, przypalonym patelnią stole i  porzucaniem jednych rzeczy na rzecz czasu. Pomiędzy podejmowaniem kiepskich wyborów (z całodziennym myśleniem: czy to na pewno tak ? A może jednak całkiem inaczej ?) i nieustannie siąpiącego deszczu.
Ale kilka rzeczy też się udało. I może kilka innych uda później. Lepiej lub gorzej :)
Wystarczy ?

Teraz o zdrowych śniadaniach. 
To jeden z takich codziennych priorytetów, który zwykle na szczęście się udaje.  
Na śniadanie ma się czas. Bo przecież można wstać wcześniej, albo spóźnić się te 10 minut. To nie to samo co pędzić na drugą stronę miasta, żeby zrobić obiad. Na obiad można zjeść cokolwiek. 
W moim przypadku kiepskie śniadanie potrafi posuć cały dzień. Warto więc zostawić na nie te kilka minut więcej. 
A i na pewno nie warto się nim stresować. Wiem bo przetestowałam (wielka tajemnica nie robienia placków).

Zdrowe ? To znaczy jakie ?
Staram się komponować śniadania tak, aby nie miały mniej niż 350 a więcej niż 450 kcal (zwykle około 400 kcal). Nie robię tego rzecz jasna z kalkulatorem w ręku, ale zdarza mi się sprawdzić.
W każdym śniadaniu podstawą są węglowodany podzielone między te proste (owoce, miód, dżemy) a złożone (najczęściej płatki owsiane, ale też kasze, otręby, makarony, mąka pełnoziarnista itp.).
Do tego pewna część to zawsze białko. Stąd w owsiankach często serek wiejski lub homogenizowany, czasem jajko. Jeżeli go tam nie ma to jest jako dodatek obok. Mleko to za mało.
Nie jem białka za mało, ale z nim jest zawsze jest największy problem. Przynajmniej dla mnie - nie da się jak z węglowodanami - zjeść dużo "na zapas". Jest ciężkostrawne, a w każdym razie ciężej strawne. A mięśnie swojego się domagają.
I na koniec tłuszcz. W każdym śniadaniu dodaje jakieś zdrowe tłuszcze, najchętniej omega 3 i koniecznie w formie nie poddanej obróbce termicznej. A więc albo orzechy włoskie lub laskowe albo migdały, mak, sezam, czy na przykład olej lniany. I jak jest chwila więcej czasu to jeszcze jakiś jogurt albo maślanka.Trawienie też ważna rzecz. 

I gdyby tak się dało ze wszystkim ;)  


12 komentarzy:

  1. Hm, zacznę od samej owsianki. Uważam, że składniki dobrałaś idealnie, nie tylko współgrają smakowo, ale jest to zdecydowanie solidna porcja witamin i tego co potrzebne do dobrego funkcjonowania organizmu.
    Jako, że długi czas byłam na diecie ( długa i właściwie niewesoła historia ) to bardzo mi się podoba wzmianka o zdrowych śniadaniach, sama z reguły staram się komponować je w taki sposób aby zaiwerały dobre węglowodany, zdrowe białko oraz witaminy i kwasy tłuszczowe. I podobnie jak dla Ciebie, dla mnie śniadanie jest najwazniejszym posiłkiem dnia, mającym wpływ na samopoczucie :)
    Myślę, że nie tylko ja byłabym również zadowolona, gdybyś do notki dorzucała przepis lub chociażby proporcje użytych do owsianek ( i nie tylko ) składników :)
    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne - nie mogę obiecać, że codziennie, ale czasem zdarza się że i tak dla ogólnej orientacji warzę wszytko i obliczam. Nic nie stoi na przeszkodzie aby wrzucić. Tyle, ze ja zawsze gotuje na dwie osoby więc trzeba podzielić.

      Usuń
  2. Idealnie opisalas zasady zdrowego komponowania sniadaniowych ( w sumie nie tylko) posilkow. Sama staram sie do tego stosowac, choc ostatnio zauwazylam ze mam za malo bialka w sniadaniach. I kalorii przeznaczam troche wiecej, 400-500 :)
    A Twoja owsianka ma cudny kolor :) jak smakuje miod gryczany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem maluchem i choć bym chciała nie jestem w stanie zjeść tyle co pełnowymiarowi ludzie. Dla mnie 1200-1500 kcal dziennie to max.

      Co do miodu gryczanego to typowy produkt do którego trzeba się przyzwyczaić. Ma bardzo wyrazisty zapach, który większości osób od początku nie zawsze się podoba. Ale po czasie staje się miodem ulubionym, waśnie ze względu na ową wyrazistość i intensywność.
      Po drugie warto go kupić dobrej jakości. Mój pierwszy był z jakiegoś dyskontu i chyba w końcu go wyrzuciłam.

      Usuń
    2. Ja rowniez do wielkoludow nie naleze :D

      Dzieki za info o muodzie, nie pozostaje mi nic innego jak kupic i wyprobowac :) polecasz jakis konkretny?

      Usuń
  3. Nic tylko brać przykład z komponowania Twoich śniadań.
    Uwielbiam miód gryczany ♥
    A miodom z dyskontów mówię nie. Miód z krajów europejskich i pozaeuropejskich(brrrr)

    OdpowiedzUsuń
  4. to się nazywa zdrowa owsianka! :) i do tego jaka pyszna *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo smaczne węgle i inne elementy śniadaniowe, bardzo obrazowo napisane ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. zawsze idealnie komponujesz smaki w owsiankach, jestem pełna podziwu:)
    na śniadanie trzeba miec czas i czerpac z niego radosc, bez udanego porannego posiłku dzień nie będzie dobry!

    OdpowiedzUsuń
  7. z takimi dodatkami była niewątpliwie bardzo aromatyczna.
    też starałam się zawsze tak rozplanowywać śniadania, poza tym, gdy mam świadomość, że wyszło takie jakie sobie wyobraziłam a smak mnie powala, to dzień nabiera innych barw :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mniam , pychotka !ah te twoje pyszne twoje owsianki *.*
    śniadanie zawsze musi być zdrowe ! mam fioła na tym punkcie ;p

    OdpowiedzUsuń