Ostanie kilka dni staram się odzyskać utraconą pewność siebie i umiejętność cieszenia się . Z marnym skutkiem. Udało mi się zdiagnozować problem, ale jak się okazało jego usunięcie wcale nie wychodzi. Chyba potrzebuje na spory czas wyjechać gdzieś daleko od domu, a przede wszystkim od mojej koszmarnej obecnie pracy. Im dalej tym lepiej. Mam wrażenie, ze wtedy wszystko by się jakoś ułożyło.
I planujesz wdrążyć w życie swoje potrzeby? Jest możliwość urlopu? Mam nadzieję, że na dniach uda się jakoś usunąć ten problem.. Trzymaj się cieplutko:*
Smutek :(
OdpowiedzUsuńAle życzę Ci, żebyś sobie odpoczęła i jak najszybciej odnalazła poranną motywację. Bo przecież nic na siłę.
Ejjj!!
OdpowiedzUsuń;*
hej, czekam !! owsiankowa królowo ;*
OdpowiedzUsuńCzekamy, czekamy. Wierzę, że ten czas nastąpi prędzej, niż później :)
OdpowiedzUsuńCzekamy, wracaj do nas jak najszybciej ;3
OdpowiedzUsuńCo za szkoda, co za szkoda... Ale czasem tak trzeba :) Trzymaj się cieplutko!
OdpowiedzUsuńNazbieraj dużo mtywacji, ładuj ją w worki i wracaj:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że odnajdziesz ją jak najszybciej i wrócisz do nas z jeszcze większą ilością owsiankowych inspiracji!
OdpowiedzUsuńWracaj wypoczęta i pełna ogromnej dawki motywacji!
OdpowiedzUsuńtakie decyzje to czasami najlepsze decyzje.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że ten lepszy czas nadejdzie już, zaraz!
Tak mi nijak jak wchodzę na blogosferę i nie widzę owsianki. Jak tam?
UsuńOstanie kilka dni staram się odzyskać utraconą pewność siebie i umiejętność cieszenia się . Z marnym skutkiem. Udało mi się zdiagnozować problem, ale jak się okazało jego usunięcie wcale nie wychodzi.
UsuńChyba potrzebuje na spory czas wyjechać gdzieś daleko od domu, a przede wszystkim od mojej koszmarnej obecnie pracy. Im dalej tym lepiej. Mam wrażenie, ze wtedy wszystko by się jakoś ułożyło.
I planujesz wdrążyć w życie swoje potrzeby? Jest możliwość urlopu? Mam nadzieję, że na dniach uda się jakoś usunąć ten problem.. Trzymaj się cieplutko:*
Usuńszkoda... a ja akurat nominowałam Cię do Liebster Bloga http://bieganie-ze-sniadaniem.blogspot.com/2013/05/30.html
OdpowiedzUsuńKiedy wrócisz? Tak smutno bez Twoich postów...i pysznych owsianek:(
OdpowiedzUsuń