Końcówka stycznia. Niektórzy mają ferie, a innym brakuje 20 minut na zawieszenie kilku zdjęć i napisaniu 3 zdań na blogu. Wracam do czytelni.
Na nieszczególnie ostrym zdjęciu można zobaczyć śniadaniową owsiankę i tradycyjnie zagracony stół ;)
Owsianka na mleku sojowym z bananem, daktylami, jogurtem i gruszką oraz kremem migdałowym (zmielone na krem migdały, ricotta, miód rzepakowy). Posypana granola tropikalną :)
Pseudokawa z mlekiem.
W czytelni na dole otworzyli taki jakby bar-kawiarnie. CoffeeBook. Robią tam niezłą kawę, sprzedają hipsterskie kanapki i owsiane ciastka. I jakoś wczoraj przy kanapce z wegetariańską tapenadą i grillowanym bakłażanem (i sama nie wiem czym jeszcze) pomyślałam, że nie znudziły mi się wprawdzie owsianki na śniadanie. Odkryłam jednak w sobie pasję odkrywcy ;) Mam plan ;)
Skoro o kompozycji mowa - owsianka ma około 540-545 kcal (21 g białka, 72 g węglowodanów, 20 g tłuszczu, z czego 10,5 to tłuszcz migdałowy - pozostały to głównie ricotta i pełnołnotłusty jogurt).Białko to około 18,5%, węglowodany 63, 5%, tłuszcz 18 % .
Gdyby ktoś był zainteresowany podaje skład (na 2 porcje): 130 ml mleka (sojowe), 1 gruszka, 1 duży banan, 30 g otrębów owsianych, 45 g płatków owsianych, 5 g kaszy manny, łyżka miodu, szczypta soli, szczypta stewii, pół kubeczka (około 90g) jogurtu naturalnego pełnotłustego, 8 daktyli, garstka granoli. Na krem migdałowy - około 30 g migdałów, łyżeczka miodu, łyżka-1,5 ricotty.
(ups - zapomniałam o granoli, ale nie będę tego liczyć jeszcze raz...było jakieś nie dużo - z 5-6 g)
Pycha owsianka! Ale zgadzam się, czasem dobrze jest zjeść coś innego, dla urozmaicenia :) Zazdroszczę takiej kawiarni.
OdpowiedzUsuńKrem migdałowy, mamomamomamo, chcę krem. To mój przekaz na dziś.
OdpowiedzUsuńJuż podoba mi się ta kawiarnia, a po kilku zdaniowym opisie to chyba coś znaczy...
Ten migdałowy może być dobry:D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam chodzić po restauracjach i próbować nowości;).
W mojej czytelni na dole jest bar szybkiej obsługi, dosłownie szybkiej...
OdpowiedzUsuńNa szczęście w ciągu całych studiów byłam tam może 4 razy :-P
ale pyszny krem;) na pewno sobie zrobię na dniach.
OdpowiedzUsuńA ja się zaliczam do tych feriowiczów :D
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym już ferie :) Żeby móc spokojnie wyjść na kawę, czy odkryć nowy smak pysznej, zdrowej kanapki czy ciacha :)
OdpowiedzUsuńA owsianka jak zawsze smakowita :)
Fajnie, że postają takie kawiarnie :D
OdpowiedzUsuńten krem brzmi wyśmienicie.. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się z tego odkrywcy :D
OdpowiedzUsuńo, te kremik migdałowy z ricottą brzmi bardzo pysznie <3
OdpowiedzUsuńa jakby część tych migdałów podprażyć przed zmiksowaniem? :D
owsianka wydaje się być przepyszna, chociaż muszę przyznać że gruszki z bananem jeszcze nigdy nie łączyłam :p i jeśli gotujesz owsiankę razem z tym bananem, to już niestety nie dla mnie - banana poddanego obróbce termicznej toleruję jedynie w chlebku bananowym (który kocham <3), a taki duszony w owsiance czy też pieczony, prażony na patelni mi ne smakuje :/
jeśli chodzi o odkrywanie, spoko, można odkrywać, bardzo chętnie, ale śniadanie musi być dla mnie na słodko, nie ma szansy żeby było inaczej :p
ściskam Cię Elin, życzę chociaż chwili odpoczynku w tym pracująco-sesjowym szaleństwie :*
Ja z kolei nie przepadam za orzechami które poddaje się obróbce termicznej...wyjątkiem są takie w karmelu. Zdecydowanie wole orzechy surowe, poza tym zawsze mnie uczono, że kwasy tłuszczowe nie przepadają za wysokimi temperaturami. A banan w połowie jest ugotowany a w połowie surowy :) W owsiance świetnie smakuje i taki i taki i nigdy nie mogę się zdecydować.
UsuńA co do mojej małej pasji odkrywcy będą ją raczej realizować na 2 śniadanie ;) Jestem mało odkrywcza o 7 rano ;)
Dzięki - powodzenie się przyda...Ale jeszcze tylko jakieś 2-3 tygodnie i powinno być już w porządku :) No nic - wracam do artykułu.
Samo czytanie o tej owsiance, sprawia, że chce się ją zjeść ;).
OdpowiedzUsuńPo takiej owsiance można wracać do nauki :) ...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kawiarni, a miseczka pełna zdrowych pyszności ;))
OdpowiedzUsuńrzeczywiście bardzo pysznie skomponowane śniadanie ;d i like it ;*
OdpowiedzUsuńczekam na Twój nowy plan! coś pysznego będzie? ;)
OdpowiedzUsuńa ta owsianka mnie całkowicie porywa! idealnie dobrane dodatki... mmniaaam! ;)
ładnie masz 'zagracony' stół ;)
Ehh mi też na wszystko brakuje czasu....za tydzień sesja więc wracam do KPK. Owsianka wypasiona, uwielbiam takie bogate kompozycje :) powodzenia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsiankę, a te miseczki są wprost nieziemsko piękne:) Chętnie widziałabym takie w mojej kuchni:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpieknie ;D
OdpowiedzUsuń