Bardzo wczesne śniadanie: krem owsiany na mleku waniliowym z domową, elinową masą makową* :) Pół muffinka baklava i pół muffinka z granolą :)
Inka karmelowa z mlekiem i kawą rozpuszczalną.
Od początku roku więcej wypieków :)
Nowy rok. Nowa próba :) Spróbujmy być szczęśliwi :)
* Masa prawie bez pracy: 100 g maku zalałam wrzątkiem i moczyłam około godziny. Następnie starłam w malakserze i gotowałam razem z miodem i szklanką mleka waniliowego około pół godziny. Na koniec dodałam jeszcze starte jabłko z pomarańczą. Pogotowałam chwile. Przyprawiłam cynamonem. Gotowe. Jest pyszna :)
Masz bardzo fajne pomysły :) W rezultacie wychodzą Ci smaczne i ciekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńno i właśnie przez Ciebie [dzięki Tobie :p] moczę mak na masę makową :D
OdpowiedzUsuńmam obsesję na punkcie maku, od Świąt.
ten krem owsiany jest bardzo w stylu comfort food, zrobię sobie go koedyś z pewnoscią.
mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy niż gorzko-dziwny, jak dla mnie, 2012.
miłego Elin :*
Idąc za Twoim przykładem, skupiam się na szczęściu, ciągle, nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji :)
OdpowiedzUsuńzaczynam żałować, że nie wzięłam od babci maku, gdy mi proponowała! ten krem musiał być genialny!;)
OdpowiedzUsuńSwietne smaki o poranku. Nie mam glowy do robienia masy, bo dzisiejsze zajecia nieco mnie przywaliły, ale w wolnej chwili nie omieszkam zrobic.
OdpowiedzUsuńduzo szczescia w Nowym Roku :)
Pyszności, zawsze masz takie :)
OdpowiedzUsuńmasa makowa *.* :)
OdpowiedzUsuńNowy Rok, nowe plany i marzenia :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda ta owsianka! :)
nowy rok , nowe myśli , zmiany ... zobaczymy jak to bedzie ;D oby jak najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńsuper owsianka ,jak zawsze ,mniam !
Na pewno skorzystam z tego prostego przepisu na mase. Pysznie *.*
OdpowiedzUsuńkrem owsiany... niebo w gębie! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na tą masę makową, łatwo i szybko!
OdpowiedzUsuńŚwietne muffinki:)
Eh. Co za śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masę makową. Skusiłabym się na takie cudo.
Świetny pomysł na zdrową alternatywę dla masy makowej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mak i wszystko, co z nim jest :)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać Twoich wypieków, trzymam za słowo :)
a ja robię masę makową z gotowego, już zmielonego maku. jeszcze mniej roboty! :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, o tym jeszcze nie słyszałam i z chęcią wypróbuję. Zwłaszcza, że lubię mak i kojarzy mi się on z makowcem na święta.
OdpowiedzUsuńDomowa masa makowa <3 Muszę zrobić trochę :)
OdpowiedzUsuńnigdy bym na to nie wpadła ale może być pyszne :) myślę, że spodoba ci się nasza nowa akcja Gotuj sezonowo! :)
OdpowiedzUsuńhttp://durszlak.pl/akcje-kulinarne/gotuj-sezonowo