W Szczawnicy – śniadanie nr 1
Ależ to ładne miasteczko jest. Weekend rodzinnej integracji rozpoczęty.
Ależ to ładne miasteczko jest. Weekend rodzinnej integracji rozpoczęty.
2 Tosty z białym serkiem i miodem
2 tosty z różnymi serami i warzywami
cheeriosy z ciepłym mlekiem
mała nutella
jabłko, winogrona
kawa z mlekiem.
MNIAM:D
*inteligentnie skasowałam wczorajsze śniadanie przy czyszczeniu karty: wielki stosowany kujawski rogal z ricottą, miodem i orzechami włoskimi. Jedno z najsmaczniejszych śnaidań jakie jadłam.
*inteligentnie skasowałam wczorajsze śniadanie przy czyszczeniu karty: wielki stosowany kujawski rogal z ricottą, miodem i orzechami włoskimi. Jedno z najsmaczniejszych śnaidań jakie jadłam.
lubię tak wszystkiego popróbować przy takich śniadaniach :) A rogala strasznie szkoda, brzmi smakowicie i jestem niesamowicie ciekawa, jak wyglądał...
OdpowiedzUsuńwyobrażam sobie tego boskiego rogala *-*
OdpowiedzUsuńśniadanko smaczne i pożywne , odmiana od owsianki ;p
O Szczawnica :) Byłam w tamtym roku na wycieczce, przyjemne miasteczko :)
OdpowiedzUsuńTen rogal musiał być przepyszny, lubię takie górskie śniadania :)
Uwielbiam Szczawnicę, byłam kilka razy i mam miłe wspomnienia związane z tym miejscem :)
OdpowiedzUsuńLubię takie śniadanie - różnorodne :)
Lubię taki misz-masz śniadaniowy. :)
OdpowiedzUsuńA rogal - wierzę na słowo, że był przepyszny:)
w kwestii białego serka i miodu jestem bardzo na tak!!:-)
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia gdzie znajduje się ta Szczawnica, ale akurat śniadanie naprawdę były dobre!:)
OdpowiedzUsuńco tam zdjęcie, najważniejsze, że niezapomniane wrażenia smakowe pozostaną na zawsze. :)
OdpowiedzUsuńno to szkoda , że nie ma zdjęcia rogala ! musiał być nieziemski :)
OdpowiedzUsuńtakie śniadania kojarzą mi się właśnie z feriami, wakacjami w górach. szczególnie te miodki w 'jednoporcjowych' opakowankach. baaardzo zazdroszczę wyjazdu!
OdpowiedzUsuńRogal z ricottą i miodem musiał być pycha- uwielbiam to połączenie!
OdpowiedzUsuń