Kakao. Z czubatą łyżką kakao jadłam wczorajszą kolacje, obiad, a do dzisiejszego śniadania dałam chyba z trzy.
Śniadanie: intensywnie kakaowa owsianka z tartymi migdałami i ciepłymi malinami
(w środku jeszcze z bananem, a na wierzchu z serkiem wiejskim)
Przybliżona wartość kaloryczna jednej porcji: 490-500 kcal (Białko: 25 g, Węglowodany 62 g, Tłuszcz 14g)
Skład: ok. 2 łyżki kakao, 20 g płatków owsianych, 20 g otrębów owsianych, 150 m mleka, 75 serka wiejskiego, pół banana, woreczek mrożonych malin, 10 g tartych migdałów, łyżeczka cukru, szczypta soli i stewii
mniam mniam, zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńkakao jest dobre o każdej porze dnia! :)
OdpowiedzUsuńJa takie uwielbiam ♥ Im więcej kakao tym lepsza, pycha!
OdpowiedzUsuńZakakaowujesz się!
OdpowiedzUsuńHeeej, Ty to nigdy nie obędziesz się od nakładania do owsianki mniej niż... 3 dodatków! Ful wypas, lecz zawsze idealne owsianki - kierunek Twój blog :)
Ja nigdy nie jadłam kakaowej owsianki... wiem, to dziwne. Jestem dziwna.
Mam na półce taką samą książkę. Czekolada. :) Dała mi kilka ciekawych inspiracji, jednak kurczowo przepisów się nie trzymam. Po wypróbowaniu musu z białej czekolady nawet moja mama, która ma o wiele wyższy próg słodkości, stwierdziła po kawałku, że ma jej w nadmiarze. :))
OdpowiedzUsuńJa również nie miałam okazji jeść kakaowej owsianki, ale u Ciebie prezentuje się tak pysznie.. no i dodatek serka wiejskiego -rewelacja! :) Pozdrawiam i zapraszam www.mybettermeals.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńLubię kakaowe owsianki :)
OdpowiedzUsuńKurcze, czytając Twój komentarz przeraziłam się faktem, że w 100% się z nim utożsamiam. Jestem pewna, że ta cała sytuacja spowodowana jest brakiem słońca, a ciągłym (okrutnym) zimnem. W końcu słońce dobrze wpływa na lepsze samopoczucie, tak? Wydaje mi się, że wpadłyśmy w jakąś rutynę. Od pewnego czasu zero we mnie spontaniczności; jest chwila, że mam ochotę gdzieś wyjść ze znajomymi, a jak pomyślę ileż to przygotowań (a wcale nie ma ich dużo!) to mi się wszystkiego odechciewa. Wybieram film, książkę -po prostu samotność. O świętach to aż mi się pisać nie chcę. Wywołują u mnie jakieś lęki. Mmam ten problem, że do rodziny chcąc nie chcąc jechać muszę, a będzie jak co roku... Nie lubię udawania i głupiego przygotowywania na siłę; chociaż kartki już wysłałam.
OdpowiedzUsuńMam wielką nadzieję, że żadna redukcja w pracy nie będzie miała miejsca, a będzie tylko lepiej.
A jak będzie z wiosną nikt nie wie. Dzisiaj, bodaj w radiu żartem powiedziano, że może teraz w Polsce będą tylko dwie pory roku(lato i zima)? Miejmy nadzieję, że nadejdzie lata dzień, a my nabierzemy utrconej WERWY!
Dobrej nocy:)
Elin, nie wiem czy planujesz jeszcze dzisiaj lub jutro zawitać na blogu, więc już teraz życzę Ci spokojnych i zdrowych świąt!:)
Usuńkakaowa wersja owsianki *-* i to mocno kakaowa <3 pycha ! te gorące malinki też kuszą , świetny owsiankowy poranek ;D
OdpowiedzUsuńkakao dobre na wszystko. na zimę wiosną też..
OdpowiedzUsuńLubię takie intensywnie kakaowe smaki :)
OdpowiedzUsuńAle te kolory i smaki idealnie ze sobą współgrają!
OdpowiedzUsuńJa się ostatanio zajadam serkiem wiejskim z pokrojonym drobno jabłkiem i konkretną łychą kakao.. boskie ;)
To takie typowe zimowe śniadanie z resztek malinowych zapasów...I to kakao...Aż chyba potuptam po studencką... <3
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie czekoladowe owsianki:)
OdpowiedzUsuńWITAJ TAK SOBIE MYSLE ,ZE JESTESMY BARDZO DO SIEBIE PODOBNE STYL ZYCIA KONTAKT Z RZECZYWISTOSCIA, WRAZLIWOSC, WYDAJE MI SIE ZE JESTES DELIKATNA KRUCHA PERFEKCYJNA,TO PRZEKLADA SIE NA ROZNE SFERY ZYCIA.U CIEBIE TAKIE U MNIE INNE. JA NIE DO KONCA DOTYKAM ZIEMI , WE WSZYSTKIM CO ROBIE NAGLE DOSTRZEGAM ZE LECE ,ALE WTEDY ZNAJDUJE SIE KTOS I SPROWADZA NA ZIEMIE. DO TEJ PORY ZAWSZE TAK BYLO,A BYLO NIE MALO. .DO TEGO DOCHODZA WARIACJE NA TEMAT KAWY TYSIACE MOZLIWOSCI STARBUCKS NIE SPROSTA.MUSZE WYGLADAC PERFEKCYJNIE.KAZDY,DETAL .JAKA TO CIEZKA PRACA.KAWA I JA.CHYBA MNIE ROZUMIESZ JAK NIE TY TO KTO?BUZIACZKI INTELIGENTNA BESTYJKO NAJSZCZESLIWSZA JESTEM Z MOJA CZEKOLADA MLECZNA OD CZTERECH LAT TYLKO WEDEL,(ZNAJDUJE JA NAWET NA ALASCE I W USA POLSKIE SKLEPY,LUB PRZYSYLA MI JA MAMA NP NA CYPR GDZIE PRACOWALAM INNEJ NIE TYKAM
OdpowiedzUsuńPRZEPRASZAM ZA POMIESZANE WERSY I BRAK AKAPITOW WERSJA ROBOCZA SAMA SIE OPUBLIKOWALA
OdpowiedzUsuń