poniedziałek, 10 czerwca 2013

Grać w deszczu i pamiętać o słońcu

 Nie majak dobra pora na wstawianie śniadaniowej notki. Przecież jest przed północą :)
Porę sponsoruje przesadzana dziś do nowych doniczek mała plantacja szałwii. . 
Owsianka fistaszkowy ulepek z łakociami (plasterkami krówki, czekoladą i sezamkami). Najlepszy owsiany ulepek. Jak się okazuje również w wersji letniej. A jeżeli nawet mało kreatywny to cóż – o 2 w nocy nie trzeba być niepowtarzalnym.

Choć mam wrażenie, że świat wyraźnie daje mi coś do zrozumienia ja z uporem maniaka staram się sobie przypomnieć zasadę, że szczęście to na ogół tylko sposób patrzenia.  Kiedy wychodzę grać w badmintona zaczyna padać deszcz- gram więc w deszczu i skacząc po kałużach, a przy gradowej burzy przesadzam roślinki z parapetowej hodowli.

8 komentarzy:

  1. A ja właśnie piekę ciastka, choć mam usilnie próbowała mnie przekonać, że to nie jest właciwa pora..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam właśnie skończyłam licencjat i prezentacje - studia nie wybierają pory :)
    Ulepek wygląda wyjątkowo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. twoje ulepkowe owsianki najlepsze pod słońcem <3

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy przepis na razowe drożdżowe ?

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię takie mega słodkie owsianki :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo często jest tak,że dopomóc szczęściu trzeba niewiele. W końcu zakup kaloszy czy suszenie butów i ubrań to nie tak duże wyrzeczenie w zamian za uśmiech ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pokazałabyś tę swoją plantację, co?:)

    OdpowiedzUsuń